W sobotni wieczór 16 grudnia 2017 roku goszczące w Limanowej w związku z rocznicowymi obchodami Bitwy Limanowskiej oficjalne delegacje z Węgier, a to: siedmioosobowa delegacja huzarów z zaprzyjaźnionego ze Stowarzyszeniem Jabłoniec 1914 Stowarzyszenia „Fehérvári Huszárok” z Székesfehérváru, na czele z dowódcą Panem majorem Ferencem Ampli i rachmistrzem Panem pułkownikiem Csaba Páli oraz pięcioosobowa delegacja Samorządu Narodowości Polskiej z Miszkolca na czele z Panem Péterem Feledy, Zastępcą Przewodniczącego Wojewódzkiego Samorządu, udały się do Tymbarku, by na tamtejszym cmentarzu wojennym nr 365 oddać hołd swoim rodakom m.in.z 10. cesarsko - królewskiego pułku huzarów Wilhelma (węg. Császári és Királyi 10. (Vilmos) Huszárezred) z Székesfehérváru, 13. cesarsko - królewskiego pułku huzarów Jazygów i Kumanów z Kecskemétu (Jászkun huszárok), 9. cesarsko - królewskiego pułku huzarów Grófa Nádasdy Ferenca z Sopronu (Nádasdy huszárok), 10. królewskiego pułku piechoty honvedu z Miszkolca, poległych w krwawych bojach na Jabłońcu i Golcowie w grudniu 1914 roku. Panom majorowi Ferencowi Ampli i pułkownikowi Csaba Páli towarzyszyli: Pan pułkownik mgr inżynier cybernetyki Imre Borbély, Pan porucznik Béla Árpásy, Pan kapral György Pap, Pan József Szabó Kripcsi, huzar Dominik Németh oraz mgr inż. Marek Sukiennik, Prezes Limanowskiego Stowarzyszenia Historii Ożywionej Jabłoniec 1914, w roli przewodnika. Panu Péterowi Feledy towarzyszyli Państwo Halina Sowa Bárcziné i László Bárczi. Na grobie rotmistrza (kapitana) Jenő Szántaya, oficera 10. pułku huzarów i olimpijczyka z Londynu z roku 1908, poległego rankiem 11 grudnia 1914 roku, członkowie Stowarzyszenia „Fehérvári Huszárok” z Székesfehérváru oraz Samorządowcy Polscy z Miszkolca złożyli wieniec z szarfą w narodowych barwach węgierskich a Marek Sukiennik zapalił znicz w kształcie świątecznej choinki. Najbardziej podniosły i wzruszający moment nastąpił chwilę później, gdy Madziarzy zaintonowali starą huzarską pieśń. Sceneria wojennego cmentarza ulokowanego niemalże w potoku, tonącego w zapadającym grudniowym mroku, potęgowała ten trudny do zdefiniowania przejmujący nastrój.
Powyższy artykuł oraz zdjęcia zostały pobrane ze strony Limanowskiego Stowarzyszenia Historii Ożywionej – Jabłoniec 1914 .